Dziwne sny

I znowu się zaczyna... Niby nie wierzę w takie przesądy, ale doświadczenie mnie nauczyło jak śnią mi się głupoty to znak,że coś się wydarzy...

Najlepszym tego przykładem był rok 2008 kiedy całą wiosnę śniły mi się wypadające i ruszające się zęby. Stało się wtedy u ciotki zdiagnozowali szpiczaka, zaczęło się długie i ciężkie leczenie.

Wiosna 2011, ponownie śniły mi się dziwne rzeczy, nie pamiętam co to było, ale stało się w lipcu pochowaliśmy ciotkę....

Jesień 2015, ponownie pojawiają się dziwaczne sny, co się wydarzyło - problemy z obrona mgr, braki siły i motywacji do jej skończenia, problemy w domu z dziadkami.

Przypadek, że sny przepowiadają przyszłość, myślę, że nie, że wszystko jest ze sobą powiązane i jak się jedno wydarzenie nałoży na drugie, to efektem tego są takie sny.

Komentarze