Nie lubię piłki nożnej, na samym początku Euro byłam wkurzona, że tylko ta piłka nożna i piłka nożna, ale z ciekawością czekałam na wyniki naszych zwłaszcza dziś będąc w pracy.
Nie uważam, żeby piłka nożna była złym sportem, mnie się on poprostu nie podoba. Może to wynika z faktu, że zawsze w czasie ligi sa awantury i burdy po meczach, że na hasło mecz piłki nożnej faceci dostają małpiego rozumu. Może dlatego, ze na TVP puszczają finały lig zagranicznych, gdzie nie zawsze nasi grają, że jest to dyscyplina, która w Polsce jest uważana za sport narodowy, dyspcyplina kotaktowa, może na koniec dlatego, że nie wiem co to spalony i kiedy wykonule się karne.
Teraz po awansie naszych do 1/8 finałow, notabene historczynym awansie chyba zacznę inaczej patrzeć na ten sport i może nawet pokusze się o obejrzenie tego meczu, choć znając życie jak będę oglądać to przegrają.
Komentarze
Prześlij komentarz