Książka 10/2017 - "Ekspozycja" Remigiusz Mróz
Treść: Termin "ekspozycja" ma przynajmniej pięć znaczeń. Podobnie wieloznaczny jest każdy krok mordercy. Pewnego ranka turyści odkrywają na Giewoncie makabryczny widok – na ramionach krzyża powieszono nagiego mężczyznę. Wszystko wskazuje na to, że zabójca nie zostawił żadnych śladów. Sprawę prowadzi niecieszący się dobrą opinią komisarz Wiktor Forst. Zanim tamtego ranka stanął na Giewoncie, wydawało mu się, że widział w życiu wszystko. Tropy, jakie odkryje wraz z dziennikarką Olgą Szrebską, doprowadzą go do dawno zapomnianych tajemnic… Winy z przeszłości nie dadzą o sobie zapomnieć. Okrutne zbrodnie muszą zostać odkupione.
Moja opinia: Książkę przeczytałam mając za sobą 3ci tom tego cyklu, a chcąc się zabrać za kolejny 4ty. Z jednej strony pozycja bardzo ciekawa, bo morderstwo na Giewoncie, nawiązanie do religii (co czytając kolejne pozycje Mroza odnoszę wrażenie, że lubuje się w takich wątkach), pokazanie jak działa polityka i służby razem, będąc w kumoterstwie, że gdy jet to w ich interesie to pomagają, a gdy jest źle to nie ich problem. Ogólnie książkę szybko się czyta, nie pojawiają się dłużyzny, wartka akcja i mocna treść. Z niecierpliwością i niepewnością co dalej sięga się po kolejny tom tego cyklu.
Treść: Termin "ekspozycja" ma przynajmniej pięć znaczeń. Podobnie wieloznaczny jest każdy krok mordercy. Pewnego ranka turyści odkrywają na Giewoncie makabryczny widok – na ramionach krzyża powieszono nagiego mężczyznę. Wszystko wskazuje na to, że zabójca nie zostawił żadnych śladów. Sprawę prowadzi niecieszący się dobrą opinią komisarz Wiktor Forst. Zanim tamtego ranka stanął na Giewoncie, wydawało mu się, że widział w życiu wszystko. Tropy, jakie odkryje wraz z dziennikarką Olgą Szrebską, doprowadzą go do dawno zapomnianych tajemnic… Winy z przeszłości nie dadzą o sobie zapomnieć. Okrutne zbrodnie muszą zostać odkupione.
Moja opinia: Książkę przeczytałam mając za sobą 3ci tom tego cyklu, a chcąc się zabrać za kolejny 4ty. Z jednej strony pozycja bardzo ciekawa, bo morderstwo na Giewoncie, nawiązanie do religii (co czytając kolejne pozycje Mroza odnoszę wrażenie, że lubuje się w takich wątkach), pokazanie jak działa polityka i służby razem, będąc w kumoterstwie, że gdy jet to w ich interesie to pomagają, a gdy jest źle to nie ich problem. Ogólnie książkę szybko się czyta, nie pojawiają się dłużyzny, wartka akcja i mocna treść. Z niecierpliwością i niepewnością co dalej sięga się po kolejny tom tego cyklu.
Komentarze
Prześlij komentarz